Polsce na szczęście powódź nie zagraża, ale w niektórych miejscach dały o sobie znać intensywne burze. 30 razy musieli interweniować strażacy po burzy, która przeszła wieczorem nad Poznaniem.

Najbardziej ucierpiały piwnice i ulice północnych części miasta oraz miejscowości pod Poznaniem. W Czerwonaku woda wdarła się do komisariatu policji, a w Suchym Lesie, do Urzędu Gminy. Na szczęście, szkody nie są zbyt poważne. Pada również poza stolicą Wielkopolski, ale mniej intensywnie.

foto Archiwum RMF

23:40