Niecodzienna wystawa nad Tamizą poświęcona sztuce Williama Szekspira.

Wystawa znajduje się w podziemiach Teatru the Globe, w którym z historyczną dokładnością odtworzono atmosferę XVII-wiecznej sceny. Ciekawym pomysłem organizatorów ekspozycji jest szekspirowskie karaoke - rodem z Japonii ale w stylu angielskiego wieszcza.

W specjalnym pomieszczeniu zainstalowano interaktywne ekrany oraz mikrofony dla odważnych. Tam samemu odgrywa się scenę rozmowy Hamleta z grabarzem oraz balkonowe zaloty Romea I Julii. W innym miejscu ekspozycji można spróbować własnych sił w pisaniu sonetów, a jeszcze gdzie indziej przyjrzeć się pokazom białej broni lub zwiedzić makietę sceny szekspirowskiej, oglądanej okiem mikro kamery. Wystawa - którą już okrzyczano fajerwerkiem obrazu, dźwięku i słowa – kosztowała ponad 6 i pół miliona funtów. Jej organizatorzy spodziewają się, że co roku przyciągnie do siebie setki tysięcy wielbicieli talentu starego Williama. The Globe jest dokładną repliką teatru z czasów elżbietańskich. Powstała ona nad południowym brzegiem Tamizy, w miejscu - lub, jak twierdzą szekspirolodzy - w pobliżu miejsca , gdzie po raz pierwszy padło słynne "być albo nie być".

o czym z Londynu donosił

Bogdan Frymorgen, RMF FM