Nad widownią Dużej Sceny Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie opuszczono w niedzielę ważący 800 kilogramów żyrandol. Harcerze Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej wymienili w nim wszystkie żarówki. Po raz ostatni robiono to 3 lata temu. To niecodzienne wydarzenie można było zobaczyć, teatr w czasie tej czynności był otwarty dla publiczności.

Nad widownią Dużej Sceny Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie opuszczono w niedzielę ważący 800 kilogramów żyrandol. Harcerze Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej wymienili w nim wszystkie żarówki. Po raz ostatni robiono to 3 lata temu. To niecodzienne wydarzenie można było zobaczyć, teatr w czasie tej czynności był otwarty dla publiczności.
Czyszczeniu i wymianie żarówek poddano żyrandol wiszący nad Dużą Sceną teatru. /Jacek Bednarczyk /PAP

Żyrandol o średnicy około 3,5 m opuszczono nad ranem. Do godziny 14 harcerze wymienili w nim 124 żarówki. Żyrandol został także wyczyszczony. Harcerze umieścili na nim list informujący o ich udziale w akcji.


Teatr Miejski w Krakowie, który dopiero od 1909 r. stał się Teatrem im. Juliusza Słowackiego, był pierwszym gmachem użyteczności publicznej oświetlanym elektrycznie. Architekt Jan Zawiejski zaprojektował nie tylko budynek teatru, ale także tzw. Dom Machin, czyli małą teatralną elektrownię usytuowaną od strony Plant. Dziś w ówczesnym Domu Machin mieści się scena Miniatura.

W 1904 roku teatr został podłączony do miejskiej elektrowni. Do 1928 roku w teatrze używano prądu stałego. Potem za czasów dyrekcji Zygmunta Nowakowskiego wykonano przebudowę instalacji elektrycznej i podłączono prąd zmienny. Zakupiono wówczas także aparaturę do wyświetlania efektów specjalnych: chmur czy zachodów słońca.

Według projektu Zawiejskiego wykonano także żyrandole i kinkiety, w tym żyrandol w sali widowiskowej. Liczy 124 żarówki, ma ok. 3,5 m średnicy i opuszczany jest na bloku uruchamianym korbą. Ostatnia wymiana oświetlenia odbyła się 3 lata temu.


(ł)