Sceniczna adaptacja książki Jacka Hołuba "Beze mnie jesteś nikim. Przemoc w polskich domach" po raz pierwszy pokazana zostanie w czwartek na Małej Scenie Teatru Nowego w Łodzi. "To nie jest spektakl o przemocy; ma on informować i zapobiegać" - zapewniła reżyserka Agata Biziuk.

Książka Jacka Hołuba "Beze mnie jesteś nikim" to wstrząsający reportaż poświęcony osobom doświadczającym przemocy domowej. Jednak jego realizatorzy podkreślają, że ich celem nie jest epatowanie widzów przerażającymi, pełnymi agresji historiami.

To nie jest spektakl o przemocy; ma charakter społeczno-edukacyjny, ma informować i zapobiegać. Opowiadając historie bohaterów mówimy o metodach i schematach działania przemocowców. Staramy się pokazać emocje i zrozumieć motywacje obu stron: ofiar i sprawców. To dla mnie spektakl ostrzegawczy: pozwala zobaczyć czerwone flagi. Ma dawać narzędzia i wiedzę, jak reagować na przemoc i jak jej zapobiegać - wyjaśniła reżyserka Agata Biziuk.

Na scenie występuje czworo aktorów - Malwina Jelistratow, Gracjan Kielar, Damian Sosnowski i Katarzyna Żuk. Podczas konferencji prasowej poświęconej premierze, podkreślano, że w czasie pracy nad spektaklem w zespole wytworzyła się szczególna bliskość.

Sięgamy do osobistych doświadczeń. Dzięki temu spektakl jest wypełniony wrażliwością, uważnością na widza i na nas samych - żeby nikogo nie skrzywdzić - wyjaśniła Biziuk.

Z kolei Malwina Jelistratow podkreślała swoje zaskoczenie tym, że nie czuła się przytłoczona trudnym tematem przedstawienia. Przeciwnie: próby mnie wzmacniają. Czuję siłę i odwagę do stawiania granic, nieprzyzwalania nie tyle nawet na akty przemocy, ile na pewne niezdrowe relacje w moim własnym otoczeniu. Potrzebę, żeby załatwiać pewne sprawy inaczej - dodała.

Gracjan Kielar uważa natomiast, że praca nad sztuką miała dla niego terapeutyczny wymiar; codzienny kontakt z tematem przemocy sprawił, że zaczął przypominać sobie pewne sytuacje z przeszłości. Z drugiej strony uwrażliwiłem się na przemoc. Mam wyostrzone zmysły, wcześniej zauważam sygnały. Kiedy czerwona lampka zaczyna się ledwie żarzyć, uświadamiam sobie, jak sytuacja może eskalować. Chciałbym, żeby wszyscy widzowie zyskali świadomość, że w lawinie przemocy łatwo jest zatrzymać pierwsze kamyczki; kiedy toczy się z całą siłą, trudno zapobiec tragedii - zaznaczył.

Partnerami premiery, która odbędzie się w czwartek na Małej Scenie Teatru Nowego w Łodzi, są: Niebieska Linia - Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, Fundacja LodzArte oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Łodzi.