Po Zbigniewie Rybczyńskim, Ewie Braun, Allanie Starskim i Januszu Kamińskim, który dostał dwie statuetki, nagrodę odebrał wczoraj Andrzej Wajda

Oskara za całokształt twórczości wręczyła reżyserowi amerykańska aktorka - Jane Fonda.

Odbierając nagrodę, Andrzej Wajda dziękował: "Ladies and gentlemen. Będę mówił po polsku, bo chcę powiedzieć to, co myślę, a myślę zawsze po polsku". Wajda podkreślił, że Oskar ma dla niego znaczenie symboliczne. Reżyser chce, by Oskar trafił na Uniwersytet Jagielloński. Zajmie tam zaszczytne miejsce obok Złotej Palmy, zdobytej przez Andrzeja Wajdę w Cannes, Złotego Niedźwiedzia - nagrody festiwalu berlińskiego i literackiej Nagrody Nobla - Wisławy Szymborskiej.

Wiadomości RMF FM 03:45