Wizyta wybitnego reżysera Andrieja Konczałowskiego oraz pokazy nagrodzonego w tym roku Złotym Lwem w Wenecji dramatu "Faust" Aleksandra Sokurowa - takie atrakcje znalazły się w programie piątej edycji Festiwalu Filmów Rosyjskich "Sputnik nad Polską". Impreza rozpocznie się jutro w Warszawie.

Andriej Konczałowski przyleci do Warszawy w sobotę rano. Na festiwalu odbędzie się retrospektywa jego filmów. Artysta weźmie też udział w warsztatach reżyserskich oraz spotka się z widzami.

Jednym z najciekawszych punktów w programie "Sputnika" będą także dwie projekcje filmu "Faust" w reżyserii Aleksandra Sokurowa, który wygrał tegoroczny festiwal w Wenecji. Jego "Faust" jest śmiałą adaptacją dzieł Johanna Wolfganga Goethego i Tomasza Manna. Sam Sokurow nazwał swoje dzieło pełnym koloru, eleganckim obrazem z muzyką Straussa, o zapachu czekolady.

O nagrodę dla najlepszego film w festiwalowym konkursie głównym będzie walczyć 14 nowych rosyjskich produkcji, wśród nich: "Beduin" Igora Wołoszyna (wstrząsająca historia zdeterminowanej matki, próbującej ratować życie dziecka); "Dolina róż" Dmitrija Czerkasowa (o człowieku szukającym upragnionego spokoju w wiosce rybackiej, który to spokój zostaje zakłócony po pojawieniu się tajemniczej kobiety); "Palacz" Aleksieja Bałabanowa (niezwykła historia weterana wojny w Afganistanie) oraz "Syberia. Monamur" Sławy Ross (o surowej Syberii i przyjaźni chłopca z dzikim psem). W jury konkursu zasiądą reżyserzy Krzysztof Zanussi i Marcin Wrona oraz krytyk filmowy Barbara Hollender.

Festiwal Filmów Rosyjskich potrwa do 27 listopada. Będzie organizowany w stołecznej Kinotece i kinie Kultura.