Aż trzy koncerty Depeche Mode w Polsce. Premiera filmu o najgorszym filmie na świecie. I nowy erotyczny Grey. Tak zapowiada się najnowszy tydzień w kulturze.
Po trasie po Europie i Ameryce Północnej zespół Depeche Mode wrócił do Europy z dodatkowymi koncertami. W środę 7 lutego zagra w Tauron Arenie Kraków, 9 lutego w Atlas Arenie w Łodzi, a 11 lutego w Ergo Arenie na granicy Gdańska i Sopotu. Depeche Mode, jeden z najbardziej wpływowych zespołów muzyki nowoczesnej, w czasie trasy promuje swój najnowszy album zatytułowany "Spirit". Global Spirit Tour jest 18. trasą koncertową zespołu. Zespół w jej trakcie prowadzi akcję charytatywną zbierając fundusze na Charity: Water i zwiększając świadomość istoty jej misji - zapewnienia bezpiecznej wody pitnej dla wszystkich na świecie. Grupa ma na koncie ponad 100 milionów sprzedanych płyt i koncerty zagrane dla ponad 30 milionów fanów na całym świecie.
Film "The Disaster Artist" opowiada prawdziwą, tragikomiczną historię początkującego twórcy filmowego i niesławnego wyrzutka Hollywoodu, Tommy’ego Wiseau - artysty, który realizował swoją pasję w co najmniej dyskusyjny sposób. Reżyser James Franco zrobił z niej afirmację przyjaźni, ekspresji artystycznej i pogoni za marzeniami na przekór przeciwnościom losu. Komediodramat "The Disaster Artist", który 9 lutego wchodzi do polskich kin, oparty na bestsellerze Grega Sestero opisującym proces powstawania kultowego "najgorszego filmu na świecie" Tommy’ego "The Room" to przezabawne i potrzebne przypomnienie, że legendą można zostać z różnych powodów oraz że nawet nie mając pojęcia o tym, co się robi, można zajść bardzo daleko. Główne role zagrali Dave Franco jako Greg Sestero, James Franco jako Tommy Wiseau i Seth Rogen jako Sandy Schklair. "The Room", film klasy B, stał się fenomenem kulturowym na ogromną skalę. Identyfikują się z nim różne grupy społeczne - od studentów i komików, po początkujących scenarzystów. Widzowie w całym kraju ustawiali się w długich kolejkach przed nocnymi pokazami filmu, przynosząc ze sobą rekwizyty - plastikowe łyżki i futbolówki, którymi rzucali w kinie, komentując na bieżąco osobliwe dialogi, grę aktorską i zwroty akcji.
Premiera "Nowego oblicza Greya" odbędzie się już 9 lutego. To propozycja dla tych, którzy chcą dowiedzieć się, jak skończy się ostatni rozdział erotycznej historii. Christian Grey (Jamie Dornan) i Anastasia Steele (Dakota Johnson) powracają na ekrany kin jako szczęśliwe, kochające się małżeństwo. Ale nie spodziewajcie się sielanki, bo pan Grey ma wielu wrogów. Oprócz romantycznego ślubu i gorących scen, widzowie mogą spodziewać się także wątków sensacyjnych.
(mpw)
