Od piątku łodzianie mogą przejść niezwykłą, artystyczną Drogą Krzyżową. Sześć stacji jest wkomponowanych w przestrzeń miasta, bo znajdują się w podwórzach kamienic i pustostanach.

Te miejsca jeszcze niedawno były zwykłymi, łódzkimi kamienicami. Ogromne podwórko przy ul. Zachodniej zamyka wielka, szara ściana. Tylko duży napis: "Odrzucenie" zdradzał, że ściana stanie się ekranem dla tańczących na niej cieni.

Natomiast podwórze przy ul. Tuwima skryło zielony skwer. W tym miejscu z lodowej bryły wyrasta drzewo. To stacja: "Zatrzymanie", gdzie Jezus jest przybity do krzyża.

Autorką projektu "Droga" jest łodzianka Aleksandra Adamczuk.