15 czerwca do polskich kin trafi "Hotel Marigold" - komedia twórcy "Zakochanego Szekspira" John'a Madden'a. Tytułowy hotel to ponoć najlepszy dom spokojnej starości w całych Indiach. Stanowi on konkurencję dla brytyjskich ośrodków i miejsce, w którym warto spędzić jesień życia. Jedną z głównych ról w filmie gra Judi Dench.

Film opowiada historię emerytów, którzy postanawiają odmienić swój los i jadą do Indii. Siedmioro bohaterów trafia do hotelu, który - jak się okazuje - jeszcze nie jest do końca gotowy na przyjęcie gości. Młodemu właścicielowi brakuje środków finansowych, ale nadrabia entuzjazmem. Nowo przybyli goście odkrywają, że spektakularny hotel nie wygląda tak jak na zdjęciach. Brakuje wody, elektryczności, o luksusach nie wspominając. Początkowo nie potrafią się odnaleźć w obcym kraju i odmiennej kulturze. Czują się nieswojo, nie wiedzą co ich czeka. Z czasem zaprzyjaźniają się ze sobą i przeżywają coś niezwykłego.

Spojrzałem na tę historię jak na komedię romantyczną dla starszego pokolenia - mówi scenarzysta Ol Parker. Na starość sztywno trzymamy się swoich przyzwyczajeń, ale bohaterowie "Hotelu Marigold" decydują się na szalony krok, jakim jest wyprowadzka do innego kraju, gdzie panuje zupełnie inna kultura. No i znajdują tam miłość. Cieszę się, że pokazaliśmy dojrzałe uczucie łączące ludzi mających swoje lata - dodaje Parker.

Scenariusz jest bardzo zabawny, a jednak nie jest to typowa komedia. Porusza takie wątki jak strata, samotność, rozczarowanie. Próbuje odpowiedzieć na takie pytania jak : "Czy można zacząć od nowa?" i "Czy nigdy nie jest za późno na zmiany? - mówi reżyser John Madden. W filmie "Hotel Marigold" w rolach głównych występują m.in. Judi Dench, Maggi Smith, Celia Imrie i Bill Night.