"Bogowie" to fabularny portret Zbigniewa Religi, wybitnego kardiochirurga i autentycznego buntownika, który odmienił oblicze polskiej medycyny. Film Łukasza Palkowskiego zdobył Złote Lwy na Festiwalu Filmowym w Gdyni. A Tomasza Kota grającego główną rolę wyróżniono nagrodą dla najlepszego aktora. Od dziś w kinach również dreszczowiec "Zaginiona dziewczyna" w reżyserii mistrza gatunku Davida Finchera.

KIM SĄ BOGOWIE?

Im bliżej byśmy końca naszej filmowej przygody, tym ten tytuł stawał się coraz bardziej wielowymiarowy i wymowny (...) Wiedzieliśmy już co będzie z człowiekiem, gdy wyjmie się z niego serce, włoży nowe i ono zacznie bić. To tytuł, który otwiera dyskusję, kim są ci "Bogowie" - mówi w RMF FM Tomasz Kot, który doskonale zagrał profesora Religę. Reżyser Łukasz Palkowski proponuje widzom fabularny portret Zbigniewa Religi. Autor scenariusza Krzysztof Rak skupił się na początkach kariery słynnego kardiochirurga, który w 1985 roku przeprowadził pierwszy w Polsce udany zabieg przeszczepu serca. Udało się zrobić film, który z wyjątkową lekkością opowiada o ważnych rzeczach. Z ciekawą narracją, trzymający w napięciu i z wieloma dowcipnymi momentami. Doskonale też zagrany. Role najbliższych współpracowników profesora Religi brawurowo zagrali Piotr Głowacki i Szymon Piotr Warszawski. Poza nimi na ekranie oglądamy m.in. Jana Englerta, Zbigniewa Zamachowskiego, Magdalenę Czerwińską, Kingę Preis, Sonię Bohosiewicz, Rafała Zawieruchę. Za niezwykłe zdjęcia odpowiada Piotr Sobociński Jr.

Przeprowadzona przez Religę operacja to nie tylko medyczne osiągnięcie, które pozwoliło uratować życie tysięcy pacjentów. Wyjmując serce z ludzkiego ciała, Religa przełamał moralne, kulturowe i religijne tabu. Kilka dekad temu transplantacja serca była według powszechnej opinii działaniem wbrew naturze. Religa był buntownikiem, który rzucił wyzwanie swoim mentorom i sprzeciwił się ich przestarzałemu sposobowi myślenia. Aby osiągnąć swój cel, musiał podjąć walkę o sprzęt i fundusze. Nową klinikę budował cegła po cegle, ale dzięki własnej determinacji i wsparciu  młodego zespołu, w końcu odniósł sukces. Programowi przeszczepów serca Religa podporządkował całe życie i zapłacił za to wysoką cenę. Kłopoty z alkoholem i rozłąka z bliskimi to tylko część problemów, z którymi borykał się niezwykły lekarz.

CZY ON JĄ ZABIŁ?

"Zaginiona dziewczyna" to nowy film Davida Finchera, autora takich filmów jak "Siedem", "Social Network" czy "Dziewczyna z tatuażem". To trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej sceny thriller psychologiczny na podstawie bestsellerowej powieści Gillian Flynn. W dniu piątej rocznicy ślubu Nick Dunne, którego gra Ben Affleck zawiadamia policję, że jego piękna żona Amy (Rosamund Pike) zaginęła bez śladu. Nie przypuszcza nawet, że sam stanie się głównym podejrzanym. Wszytsko przez kilka zapisków w pamiętniku zaginionej żony. Wszystkie poszlaki wskazują, że to on stoi za jej zniknięciem, Nick uporczywie twierdzi, że jego małżeństwo było doskonałe. Pod presją śledczych i wszechobecnych mediów jego wersja zostaje poddana w wątpliwość, a na jaw wychodzą kłamstwa, oszustwa i ukryte motywacje. Ta historia ma trzy wersje: jego, jej i prawdę. Czy Nick Dunne zabił swoją żonę?