Kilkuset polskich turystów koczuje na lotniskach w Warnie i Katowicach. To klienci biura podróży Itaka. Część z nich wczoraj wieczorem miała wrócić z wakacji z Bułgarii. W rozmowie z RMF FM skarżą się, że musieli spędzić noc na lotnisku, narzekają też na brak opieki i brak informacji o tym, kiedy wrócą do Polski.

Według przedstawicieli biura podróży Itaka, powodem opóźnienia są problemy linii czarterowej Travel Service.

Najpierw zepsuł się samolot, który wczoraj wieczorem miał zabrać turystów z Warny, potem - kiedy już udało się naprawić maszynę - skończył się czas pracy pilotów.

Dziś przed południem powinno być wiadomo, kiedy turyści będą mogli wrócić do Polski - usłyszeliśmy w Itace. 

Piotr Henicz wiceprezes biura podróży zapewnia, że jego pracownicy są na lotniskach w Warnie i Katowicach i opiekują się turystami.

Nikt nic nie wie. Nic nie może zdziałać. A jesteśmy tu prawie 12 godzin - twierdzi natomiast w rozmowie z RMF FM pani Agnieszka, która z grupą blisko 190 osób czeka na wylot z Warny w Bułgarii.

Według biura podróży Itaka, "opóźnienie wylotu z Warny do Katowic jest konsekwencją wczorajszego opóźnienia przelotu z Wrocławia do Burgas, spowodowanego złymi warunkami atmosferycznymi, z uwagi na które samolot został przekierowany do Warny". Po poprawie pogody samolot poleciał z Warny do Burgas. W związku z tym zaburzona została siatka dalszych przelotów maszyny. Start samolotu z Warny do Katowic planowany jest na godzinę 22:25 czasu lokalnego. Przewoźnik znalazł hotele w VAR, do których Klienci zostaną przewiezieni. Klienci otrzymali 2x świadczenia na lotnisku w Warnie - czytamy w oświadczeniu Itaki przesłanym w środę po godzinie 11 do redakcji RMF FM. 

Z oświadczenia wynika również, że w Katowicach klienci biura oczekują na przelot na Majorkę. "Podstawiona będzie maszyna zastępcza (...). Opóźnienie będzie mniejsze niż ok 3 godziny" - zapewniają przedstawiciele Itaki. 

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(ug)