Włochy: Zamach przed szkołą, nie żyje jedna osoba
Policjant w trakcie pracy na miejscu wybuchu bomby we włoskim Brindisi / PAP/EPA
Włoski minister edukacji Francesco Profumo na miejscu wybuchu bomby, która zabiła w Brindisi jedną, a raniła siedem osób / PAP/EPA
Melissa Bassi i jej rodzice w dniu Pierwszej Komunii / PAP/EPA
Mieszkańcy włoskiego Brindisi obserwujący miejsce wybuchu bomby, która zabiła jedną i raniła siedem osób / PAP/EPA
Strażacy i oficerowie sądowi badający we włoskim Brindisi miejsce wybuchu bomby, która zabiła jedną i raniła siedem osób / PAP/EPA
Strażacy i oficerowie sądowi badający we włoskim Brindisi miejsce wybuchu bomby, która zabiła jedną i raniła siedem osób / PAP/EPA
Strażacy i oficerowie sądowi badający we włoskim Brindisi miejsce wybuchu bomby, która zabiła jedną i raniła siedem osób / PAP/EPA
Strażacy i oficerowie sądowi badający we włoskim Brindisi miejsce wybuchu bomby, która zabiła jedną i raniła siedem osób / PAP/EPA