Na rzece Moskwa przepływającej przez stolicę Rosji zatonął prywatny statek wycieczkowy. Do wypadku doszło po zderzeniu z inną jednostką. Zginęło siedem osób. Dwie są poszukiwane. Większość pasażerów to cudzoziemcy, głównie Amerykanie i Turcy. Uratowano siedem osób.

Akcja ratunkowa trwała całą noc. Jak poinformowało rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych, do zderzenia doszło po północy. Na pokładzie było 16 osób.

Na początku lipca na Wołdze zatonął statek "Bułgaria". Zginęły 122 osoby, 79 udało się uratować. Jednostka była w fatalnym stanie technicznym, była też przepełniona.