Wieża Eiffla na kilka godzin była zamknięta dla zwiedzających z powodu strajku pracowników odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Informację podała Spółka Eksploatacji Wieży Eiffla (SETE), przez którą słynny budynek jest użytkowany. Zwiedzanie paryskiej "Żelaznej Damy" już jest możliwe.

Turyści nie mogli wejść na wieżę od godziny 9.30 rano do 14.30 - donosi agencja EFE.

Pracownicy ochrony, zatrudnieni przez firmę prywatną MR Securite et Securite Services, domagają się od swego pracodawcy m.in. podniesienia pensji i specjalnej premii w wysokości 300 euro - wynika z informacji związków zawodowych CGT, na które powołuje się agencja AFP. Jednocześnie zażądali od SETE natychmiastowej rezygnacji z korzystania z usług firm zewnętrznych do obsługi ruchu turystycznego na wieży w godzinach nocnych - precyzuje EFE.

W piątek doszło do spotkania strajkujących z dyrektorem generalnym firmy MR Securite et Securite Services, ale nie wiadomo czym ono się zakończyło. Nie jest jasne, czy żądania strajkujących zostały spełnione.

W ciągu dnia zarządzana wspólnie przez miasto i prywatne firmy SETE wyraziła ubolewanie, że z powodu strajku, o którym nie została wcześniej poinformowana, cierpią turyści.

W październiku 2010 r., a następnie w czerwcu 2013 r. wieża była zamykana za każdym razem na dwa dni z powodu strajków około 300 pracowników domagających się poprawy warunków pracy, wyższych uposażeń i zwiększenia bezpieczeństwa.

Paryska "Żelazna Dama" jest najczęściej odwiedzaną budowlą świata. Codziennie odwiedza ją od 25 do 30 tys. turystów, siedem dni w tygodniu przez cały rok.

(mal)