W wypadku polskiego autokaru w Niemczech rannych zostało 18 pasażerów, w tym dwoje dzieci - poinformowała agencja dpa. Autokar na zakręcie wypadł z jezdni, której nawierzchnia była mokra, przejechał 80 metrów po łące i uderzył w drzewo.

Na szczęście wszyscy mogli już wyjść ze szpitali, z wyjątkiem 12-latka, którego lekarze zdecydowali się zostawić go na obserwacji.

Chłopiec razem z bratem i mamą jechał w odwiedziny do rodziny. Inni pasażerowie to sezonowi pracownicy i turyści.