Dwie osoby zginęły w czwartek w wypadku małego helikoptera, który wystartował z Cannes, na południu Francji. Śmigłowiec wpadł do morza w pobliżu miasta Mandelieu-la-Napoule – podała lokalna prefektura.

Na pokładzie helikoptera, który rozbił się w Zatoce Napoule, kilkaset metrów od lotniska Cannes-Mandelieu, były dwie osoby. Ich ciała odnaleźli wieczorem we wraku maszyny nurkowie straży pożarnej.

Alarm podnieśli świadkowie wypadku około godz. 16.

Jak podała prefektura, zmobilizowano dużą akcję poszukiwawczo-ratowniczą, w tym trzy łodzie strażackie, trzy inne jednostki ratowników morskich z Cannes, Antibes i Theoules oraz helikopter Dragon służb bezpieczeństwa cywilnego.

W akcji uczestniczyła także przybrzeżna brygada żandarmerii morskiej z Antibes.