Co najmniej 45 osób zostało rannych w wyniku wybuchu, do którego doszło w hotelu w Bangladeszu. Eksplozja była spowodowana prawdopodobnie uszkodzeniem instalacji gazowej.

Pierwszy wybuch nastąpił w niedzielę wieczorem w wielopiętrowym hotelu w centrum stolicy kraju, Dhaki. Następnie doszło do kilku mniejszych eksplozji. Trzy piętra budynku opanował ogień. Wielu gości spało, gdy doszło do wybuchu.

Siła eksplozji była tak potężna, że wypadły okna, a podmuch wyrzucił meble i lodówki z szóstego piętra na ulicę. Nic nie wskazuje, by przyczyną eksplozji była bomba - podała

policja.