Policja w Tajlandii prowadzi dochodzenie w sprawie popularnego w mediach społecznościowych nagrania, na którym widać młodego lwa wożonego w luksusowym kabriolecie marki Bentley. Zatrzymano właścicielkę zwierzęcia - podała stacja BBC.

Na nagraniach widać przypiętego łańcuchem lwa, wożonego ulicami nadmorskiego kurortu Pattaya na tylnym siedzeniu białego bentleya. Kierowcą był obywatel Sri Lanki, który opuścił już Tajlandię.

Aresztowana przez policję właścicielka lwa, Swangjit Kosoongern, jest znajomą Lankijczyka - podała BBC.

W Tajlandii można legalnie posiadać lwa, ale musi być on oficjalnie zarejestrowany. Sawangjit twierdziła, że kupiła zwierzę od osoby, która według władz nie miała stosownych uprawnień.

Kobieta mierzy się z oskarżeniem o posiadanie dzikiego zwierzęcia bez pozwolenia, za co grozi do roku pozbawienia wolności i grzywna do 100 tys. batów (2,8 tys. dolarów).

Poszukiwany jest również Lankijczyk, któremu za sprowadzanie dzikiego zwierzęcia do miejsc publicznych grozić może do sześciu miesięcy więzienia i grzywna do 50 tys. batów (1,4 tys. dolarów).

Według władz w Tajlandii w rękach prywatnych właścicieli, legalnie zarejestrowane, są obecnie 224 lwy.