Sześć osób, w tym trzy przedszkolanki, aresztowano koło Rzymu pod zarzutem seksualnego wykorzystywania przedszkolaków. Najmłodsze dzieci miały 3 lata. Niektórym podawano wcześniej narkotyki, a potem filmowano.
Do przestępstw dochodziło w domu jednej z podejrzanych, gdzie zaprowadzano dzieci podczas ich pobytu w przedszkolu. Filmy z udziałem dzieci sprzedawano potem innym pedofilom.
Oprócz przedszkolanek zatrzymano również woźną oraz męża aresztowanej wychowawczyni, byłego operatora w telewizji. Wykorzystali oni seksualnie co najmniej 15 przedszkolaków.
Solidarność z aresztowanymi wychowawczyniami wyraziły inne
nauczycielki z przedszkola, które podkreślają, że gotowe są
przysiąc, że ich koleżanki są niewinne.