Burmistrz miasteczka na północy Włoch wykryła próbę przemytu 35 migrantów przez granicę z Francją - podała agencja Ansa. Mężczyźni stłoczeni byli w ciężarówce, która zatrzymała się na drodze do granicy z powodu intensywnych opadów śniegu.
Monica Ciaburro, burmistrz Argentera koło Cuneo w Piemoncie, zwróciła uwagę na zaparkowaną w miasteczku ciężarówkę.
Wezwani karabinierzy skontrolowali pojazd i znaleźli w nim 35 mężczyzn z Bangladeszu, Indii i Pakistanu, którzy zmierzali w stronę Francji.
Funkcjonariusze przeszukując okolicę zatrzymali w opuszczonym budynku przemytnika i jego pomocników, którzy mieli nielegalnie przerzucić migrantów przez granicę.
Karabinierzy zaprowadzili wszystkich migrantów do pobliskiej cukierni. Tam dostali jedzenie w oczekiwaniu na autokar, przysłany po nich przez komendę policji.
