Premier Tony Blair powinien bardziej przyczyniać się do rozwiązywania światowych konfliktów, które stanowią pożywkę dla islamskiego radykalizmu, bowiem Wielkiej Brytanii w coraz większym stopniu grozi atak al-Kaidy - ostrzegł opublikowany dzisiaj raport komisji spraw zagranicznych brytyjskiego parlamentu.

W ocenie komisji, sytuacja w Iraku dostarczyła propagandowego źródła skrajnym ugrupowaniom islamskim a także dogodnego poligonu ćwiczebnego dla terrorystów.

Premier Blair odrzucał w przeszłości podobne opinie. Jako szczególnie niepokojącą parlamentarzyści uznali - poza sytuacją w Iraku - pogarszającą się sytuację w Palestynie oraz w Afganistanie, gdzie nasilają się walki z talibami.