Już 40 osób zginęło w powodziach i lawinach błotnych, które nękają Wietnam od kilkunastu dni. Powódź zniszczyła około 8400 domów i 35 tys. ha pól ryżowych. Tysiące osób ewakuowano.

Premier Nguyen Tan Dung wezwał wczoraj lokalne władze, aby przygotowały się do nadejścia jeszcze poważniejszych powodzi. Zapowiadane są dalsze deszcze i wzrost poziomu wód w rzekach.

Z powodu klęsk żywiołowych, a zwłaszcza powodzi i burz, ginie co roku w Wietnamie kilkaset osób, głównie w okresie od maja do października.