Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun oświadczył, że Światowa Organizacja Zdrowia nie planuje ogłoszenia najwyższego (szóstego) stopnia zagrożenia, równoznacznego z pandemią, jeśli obecna epidemia będzie przebiegała tak, jak dotychczas.

Wirusy grypy są bardzo nieprzewidywalne, bardzo zwodnicze… Nie powinniśmy być zanadto pewni siebie. Nie wolno nam dać wirusowi A/H1N1 okazji do wymieszania się z innymi wirusami. Dlatego jesteśmy w gotowości - zaznaczyła z kolei szefowa WHO Margaret Chan. Jej zdaniem jest jeszcze za wcześnie, by prognozować, jaka część ludności świata zarazi się nowym wirusem. Unia Europejska oszacowała, że spotka to 40 proc. mieszkańców.

Już 1003 przypadki świńskiej grypy

Na całym świecie wykryto już 1003 przypadkki zachorowania na grypę A/H1N1 – podała Światowa Organizacja Zdrowia. Według najnowszych danych z powodu świńskiej grypy zmarło 26 osób.

Dyrektor WHO Margaret Chan powiedziała, że nic nie wskazuje, by świat stał w obliczu takiej pandemii grypy jak w 1918 roku.

Najwięcej przypadków grypy, wywołanej przez wirus A/H1N1, stwierdzono w Meksyku – 590, w tym 25 zgonów. Na drugim miejscu uplasowały się Stany Zjednoczone – 226 przypadków zarażenia i jeden zgon. Grypa A/H1N1 przeniknęła już do 20 państw na całym świecie - Austrii, Chin, Danii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Izraela, Kanady, Kolumbii, Korei Południowej, Kostaryki, Niemiec, Nowej Zelandii, Salwadoru, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i Włoch.