Kilka tysięcy osób uczestniczyło w ostatniej drodze Mścisława Rostropowicza, legendarnego wiolonczelisty, dyrygenta i pedagoga, który zmarł w piątek w Moskwie. Muzyk został pochowany na Cmentarzu Nowodziewiczym w rosyjskiej stolicy.

Rostropowicz spoczął w głównej alei nekropolii, miejscu pochówku wielu zasłużonych Rosjan, obok pierwszego prezydenta Rosji Borysa Jelcyna, z którym w sierpniu 1991 roku aktywnie wystąpił przeciwko komunistycznemu puczowi Giennadija Janajewa.

Rostropowicza chowano zgodnie z prawosławną tradycją. Jego ciało złożono do grobu w trzecim dniu po śmierci. Panichida odbyła się w soborze Chrystusa Zbawiciela, głównej świątyni Rosji. Zmarły muzyk był jednym inicjatorów odbudowy tej wielkiej katedry w sercu Moskwy, wzniesionej, aby uczcić zwycięstwo nad Napoleonem, a zburzonej z rozkazu Stalina. Nabożeństwo żałobne celebrował arcybiskup oriechowo-zujewski Aleksy.

Prezydent Władimir Putin oddał hołd Rostropowiczowi w sobotę, w Konserwatorium Moskiewskim im. Piotra Czajkowskiego, gdzie przez cały dzień otwarta trumna z ciałem zmarłego była wystawiona na widok publiczny. Tam też gospodarz Kremla złożył kondolencje bliskim Rostropowicza - wdowie, znanej śpiewaczce operowej Galinie Wiszniewskiej oraz córkom Oldze i Jelenie.

Wyrazy współczucia rodzinie zmarłego przekazał też ze Szwajcarii, gdzie przebywa na leczeniu, patriarcha Moskwy i Wszechrusi Aleksy II.

Rostropowicz urodził się 20 marca 1927 roku w Baku, w Azerbejdżanie, w rodzinie o korzeniach rosyjskich, polskich, litewskich i niemieckich. Syn i wnuk muzyków, już jako 14-latek grał i udzielał lekcji muzyki. W wieku 34 lat był profesorem Konserwatorium w Moskwie i Leningradzie, laureatem międzynarodowych konkursów.

Jako dyrygent Rostropowicz zadebiutował w 1968 roku w Teatrze Wielkim w Moskwie. Dyrygował także przedstawieniami operowymi w Paryżu i San Francisco.

W 1970 roku artysta poparł znanego dysydenta, pisarza Aleksandra Sołżenicyna. Wraz z żoną, śpiewaczką teatru Bolszoj Galiną Wiszniewską, gościł go na swej podmoskiewskiej daczy, gdzie Sołżenicyn przez prawie cztery lata pisał swoje utwory. Tam też dowiedział się o przyznaniu mu Nagrody Nobla.

W 1974 roku Rostropowicza zmuszono do opuszczenia kraju. Osiedlił się w USA. Gdy w 1977 roku został dyrektorem i głównym dyrygentem Narodowej Orkiestry Symfonicznej USA, ZSRR pozbawił go - i całą jego rodzinę - obywatelstwa. Podczas pobytu na emigracji muzyk był wielkim orędownikiem praw człowieka w ZSRR. W 1990 roku, w przeddzień występów waszyngtońskiej orkiestry w Rosji, wielkiemu wiolonczeliście zwrócono obywatelstwo i nagrody państwowe.

Kiedy prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow umożliwił mu powrót do kraju, w 1991 roku założył z żoną fundację na rzecz rozwoju opieki zdrowotnej dla dzieci.

Zobacz również:

Rostropowicz od kilku lat poważnie chorował. W listopadzie 2006 roku musiał za poradą lekarzy odwołać tournee po Stanach Zjednoczonych. Kilka miesięcy wcześniej przeszedł poważną operację onkologiczną. W marcu był operowany ponownie. Po raz ostatni trafił do szpitala 12 kwietnia, gdy stan jego zdrowia gwałtownie się pogorszył.