Wyjeżdżam jutro w podróż po państwie, by jednoczyć ludzi dla obrony Ukrainy w tych trudnych, mętnych czasach - oświadczyła Julia Tymoszenko po tym, jak parlament ratyfikował umowę zezwalającą na przedłużenie pobytu rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Ukrainie o 25 lat, z możliwością prolongowania o kolejne pięć lat.

Julia Tymoszenko, chce, by jej zwolennicy pojawili się 11 maja w stolicy Ukrainy i protestowali przed budynkiem Rady Najwyższej tak długo aż nie będzie wcześniejszych wyborów parlamentarnych, które odsuną od władzy koalicję Partii Regionów prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza.

Swój sprzeciw wyraził także były prezydent Wiktor Juszczenko. Ratyfikacja umowy o przedłużeniu pobytu rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Ukrainie jest wojskową uzurpacją władzy - oświadczył. Jego zdaniem zatwierdzenie przez parlament umowy doprowadzi do konsolidacji rozdzielonej ukraińskiej opozycji. Jestem pewien, że to jeszcze nie koniec - podkreślił Juszczenko.

Nie zamierza jednak w działaniach wspierać byłej premier, bo - jak podkreśla - to Julia Tymoszenko oddała Rosji ukraińską gospodarkę. Wygląda więc na to, że nowego Majdanu, nowej rewolucji nie będzie.

Zanim w parlamencie przegłosowano umowę, doszło do przepychanek, a nawet rękoczynów między zwolennikami i przeciwnikami ratyfikacji; w przewodniczącego parlamentu poleciały jajka, a salę wypełniły kłęby dymu.

Po głosowaniu w parlamencie akcja protestacyjna przeniosła się przed budynek Rady Najwyższej, otoczony przez kordon milicji i oddziały specjalne. Na ulicach zgromadziło się 4 tys. zwolenników opozycji i o połowę mniej stronników prezydenta Janukowycza. Dochodziło do przepychanek. Demonstranci skandowali : "Hańba", "Precz", "Naród przeciw władzy" i próbowali forsować milicyjny kordon.

"Nie ma alternatywy dla tej decyzji"

Nie ma alternatywy dla tej decyzji. Przecież dostaliśmy od Rosji niższe ceny gazu - powiedział premier Ukrainy. Mykoła Azarow uważa także, że nie ma potrzeby przeprowadzania referendum w sprawie przedłużeniu okresu stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. O narodowym plebiscycie mówił Wiktor Janukowycz.