Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan podpisał w czwartek ustawę ratyfikującą członkostwo Szwecji w NATO. Stosowne obwieszczenie znalazło się w oficjalnym dzienniku urzędowym. Na drodze Sztokholmu do Sojuszu Północnoatlantyckiego stoją już tylko Węgry.

We wtorek zgodę na ratyfikację członkostwa Szwecji w NATO większością głosów wydał turecki parlament; 287 głosów było za, 55 przeciw, czterech parlamentarzystów wstrzymało się od głosu. Dziś ustawę podpisał prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan.

Turcja musi jeszcze przekazać do Waszyngtonu, zgodnie z zasadami NATO, dokument końcowy - instrument ratyfikacyjny.

"W ten sposób osiągnęliśmy krok milowy na drodze Szwecji do NATO" - napisał szwedzki premier Ulf Kristersson na platformie X, komentując w czwartek podpisanie przez prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana dokumentu ratyfikacyjnego.

Jedynym krajem, którego zgoda będzie potrzebna, aby Sztokholm mógł się stać 32. członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego, są Węgry. Przypomniał o tym szef MSZ Szwecji Tobias Billstroem. "Wraz z podpisem prezydenta Erdogana (turecki) proces decyzyjny jest zakończony. Turcja może teraz przekazać instrument ratyfikacyjny do Waszyngtonu. Następnie pozostanie tylko już tylko ratyfikacja ze strony Węgier zanim Szwecja zostanie członkiem NATO" - podkreślił Billstroem na platformie X.

Węgierski parlament powinien się zająć kwestią ratyfikacji członkostwa Szwecji w NATO po przerwie świąteczno-noworocznej, która zakończy się w połowie lutego. Władze Węgier obiecywały wcześniej, że nie będą ostatnie.

Szwecja w NATO to ogromny ból głowy dla Rosji

W maju 2022 roku znane ze swojej neutralności Szwecja i Finlandia ogłosiły, że w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę przystąpią do NATO. Helsinki oficjalnie dołączyły do Sojuszu Północnoatlantyckiego w kwietniu 2023 roku, jednak starania Sztokholmu napotkały przeszkody w postaci Turcji i Węgier.

Turcja przez miesiące blokowała akcesję Szwecji, podkreślając, że Sztokholm powinien robić więcej, by rozprawić się z kurdyjskimi bojownikami w swoim kraju i innymi grupami, które Ankara uważa za zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa narodowego.

W drugiej połowie października 2023 roku prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan przesłał do parlamentu wniosek ratyfikacyjny dotyczący akcesji Szwecji do NATO. Później - pod koniec listopada - Sztokholm oznajmił, że otrzymał od Ankary obietnicę ratyfikowania akcesji Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego "na przestrzeni najbliższych tygodni".

26 grudnia komisja spraw zagranicznych tureckiego parlamentu poparła ratyfikację protokołu o przyjęciu Szwecji do NATO. We wtorek zgodę na ratyfikację członkostwa Szwecji w NATO wydało Wielkie Zgromadzenie Narodowe Turcji, czyli tamtejszy parlament.

Jedynym krajem członkowskim NATO, który nie wyraził jeszcze zgody na przystąpienie Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego, są Węgry. Szef węgierskiego rządu Viktor Orbán zaprosił we wtorek swojego szwedzkiego odpowiednika do złożenia wizyty na Węgrzech celem "negocjacje w sprawie przystąpienia Szwecji do NATO". "Nie widzę powodu do negocjacji z Węgrami na temat ratyfikacji naszego wniosku do NATO przez węgierski parlament" - oświadczył później minister spraw zagranicznych Szwecji Tobias Billström.

Optymistą w sprawie dołączenia Szwecji do NATO jest szef Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg, który na początku stycznia powiedział niemieckiej agencji prasowej dpa, że Szwecja poczyniła wszelkie niezbędne kroki, by stać się 32. członkiem NATO. Powiedział, że powinno do tego dojść na następnym szczycie NATO, zaplanowanym na lipiec w Waszyngtonie.

Dołączenie Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego zwiększyłoby oddziaływanie NATO w regionie, dając krajom nordyckim niemal całkowitą kontrolę nad "jeziorem NATO", jak w tej sytuacji określa się Morze Bałtyckie. Dodatkowo szwedzkie lotnictwo zwiększyłoby siłę paktu i stanowiłoby ogromne wyzwanie dla sił rosyjskich w tym regionie.