Victoria - jacht Władimira Putina znaleziono zacumowany w stoczni w Stambule, w Turcji. Jak to możliwe, że 71-metrowy jacht dyktatora dokuje na terenie jednego z państw NATO? - pyta retorycznie Michaił Chodorkowski, rosyjski biznesmen i opozycjonista, który ujawnił w mediach społecznościowych miejsce położenia łodzi.

Związana z Chodorkowskim organizacja Centrum Dossier, która zajmuje się odkrywaniem przestępczej działalności przedstawicieli Kremla, rozpoznała jacht Putina po literze "V" na kadłubie. Ten sam symbol można zobaczyć na wielu rosyjskich pojazdach biorących udział w inwazji na Ukrainę.

Łódź została skonstruowana w stoczni wojskowej w Siewierodowińsku, zajmującej się obsługą marynarki Federacji Rosyjskiej i budującej między innymi atomowe okręty podwodne. Victoria stanowi okręt flagowy osobistej flotylli Władimira Putina, w skład której wchodzi przynajmniej dziesięć innych jachtów. Oficjalnie jednak łódź nie należy do rosyjskiego prezydenta a do jego przyjaciela. Putin rzekomo żyje z prezydenckiej pensji, wynoszącej około 120 tys. dolarów rocznie...

Oczywiście niepodważalnych dowodów na to, że jacht stojący w stambulskiej stoczni faktycznie należy do Putina - nie ma. W dokumentacji Victorii nazwisko dyktatora nie figuruje.

"Wydaje się mało prawdopodobne, aby ktokolwiek inny mógł zamówić jacht w stoczni rosyjskiej marynarki wojennej, specjalizującej się w atomowych okrętach podwodnych. Co więcej, jacht cumuje zwykle w Soczi wraz z innymi statkami Putina i regularnie przypływa do jego pałacu" - ujawnił Chodorkowski i dodaje, że w spisie załogi Victorii figurują nazwiska marynarzy, o których wiadomo, że pracowali na innych łodziach powiązanych z Władimirem Putinem i jego najbliższymi współpracownikami. 

"Lista członków załogi Victorii obejmuje nazwiska kilku marynarzy, o których wiadomo, że pracowali na innych statkach powiązanych z Putinem i jego bliskimi współpracownikami. Na przykład pierwszy kapitan stoi teraz na czele załogi jachtu Wszechświat, należącego do byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa" - zauważył Chodorkowski.

Stocznia, w której dokuje jacht przygotowuje statki dla marynarki wojennej Turcji, czyli jednego z państw członkowskich NATO. Według śledczych Victoria opuściła rosyjski port w Soczi 21 października i dwa dni później zacumowała na zachód od Stambułu. Łódź wpłynęła do stoczni 25 października i wtedy na jej pokładzie wyłączono nadajniki lokalizujące. Śledczym udało się odnaleźć jacht przy pomocy drona.

Victoria może zabrać na pokład nawet 28 osób, a według deklaracji celnej za 2019 rok, gdy łódź została zwodowana, kosztowała ponad 50 mln dolarów. W jej wnętrzu znajdują się również ekskluzywne apartamenty.