​NATO udostępni samoloty wczesnego ostrzegania i rozpoznania AWACS koalicji zwalczającej tzw. Państwo Islamskie; uruchomi też nową misję na Morzu Śródziemnym - zapowiedział w sobotę na szczycie NATO w Warszawie sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.

​NATO udostępni samoloty wczesnego ostrzegania i rozpoznania AWACS koalicji zwalczającej tzw. Państwo Islamskie; uruchomi też nową misję na Morzu Śródziemnym - zapowiedział w sobotę na szczycie NATO w Warszawie sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.
Jens Stoltenberg /Paweł Supernak /PAP/EPA

Postanowiliśmy, że będziemy zapewniać bezpośrednie wsparcie przeciwko Państwu Islamskiemu. Zgodziliśmy się, że samoloty rozpoznawcze AWACS udzielą bezpośredniego wsparcia siłom koalicyjnym. To wyraźny sygnał, że jesteśmy zdecydowani walczyć z terroryzmem - powiedział sekretarz generalny Sojuszu na konferencji prasowej.

Poinformował też, że NATO rozpocznie też nową misję morską na Morzu Śródziemnym - operację "Sea Guardian". Podstawą dla operacji "Sea Guardian" będzie prowadzona w rejonie Cieśniny Gibraltarskiej misja pod kryptonimem Active Endeavour, której zadaniem jest ochrona statków cywilnych przez atakami terrorystycznymi.

Postanowiliśmy przekształcić operację "Active Endeavour" w szerszą misję bezpieczeństwa o nazwie "Sea Guardian" - powiedział Stoltenberg. Zapowiedział też kontynuację współpracy z unijną operacją "Sophia" prowadzoną w centralnej części Morza Śródziemnego oraz współdziałanie z UE na Morzu Egejskim w walce z przemytem ludzi.

Sekretarz generalny NATO zapowiedział, że samoloty systemu AWACS będą latały nad międzynarodową przestrzenią powietrzną i nad Turcją, obserwując terytoria Syrii i Iraku".

Prewencja lepsza niż interwencja

Stoltenberg zaznaczył, że w piątek przywódcy NATO podjęli decyzje o wzmocnieniu odstraszania i obrony, a w sobotę zdecydowali o wzmacnianiu partnerów i stabilizowaniu otoczenia poza granicami Sojuszu.

Zwrócił uwagę, że na Południu są państwa, które zawiodły w walce z ugrupowaniami terrorystycznymi, takimi jak tzw Państwo Islamskie. Ta niestabilność bezpośrednio wpływa na nasze społeczeństwa. Spowodowała największy kryzys migracyjny od II wojny światowej, a grupy terrorystyczne zorganizowały ataki na naszych ulicach - mówił.

NATO - podkreślił - "to sojusz wojskowy dla wspólnej obrony i sojusz ekspedycyjny dla zarządzania kryzysowego". Teraz musimy stać się jeszcze bardziej sojuszem szkoleniowym, by budować lokalne zdolności. W dłuższej perspektywie szkolenie miejscowych sił jest efektywniejsze niż wysyłanie znacznych sił do operacji bojowych. To jedno z najlepszych narzędzi, jakie mamy do zwalczania terroryzmu. Prewencja jest lepsza niż interwencja - powiedział Stoltenberg.

Zapowiedział kontynuację szkoleń irackich oficerów w Jordanii i rozpoczęcie szkoleń w samym Iraku. Wkrótce do Bagdadu ma się udać zespół przygotowujący tę misję. Sekretarz generalny dodał, że w ramach struktur NATO małe i średnie kraje będą mogły wspierać Irak, ponieważ Sojuszowi łatwiej wypracować ramy prawne dla współpracy między sojusznikami i partnerami. Poinformował, że wysłanie "znacznej liczby" instruktorów zadeklarowała Albania.

Zapowiedział też utworzenie ośrodka wywiadowczego w Tunezji, który wesprze tamtejsze siły specjalne, kontynuację rozszerzonej współpracy z Jordanią. Jak dodał, trwają przygotowania do wsparcia Libii, np. w walce z tzw Państwem Islamskim.

Wsparcie dla Ukrainy

Stoltenberg podczas konferencji prasowej poinformował, iż NATO wyraziło trwałe wsparcie dla Ukrainy i uznanie dla ukraińskiego programu reform. Sojuszników łączy poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Nie uznajemy i nie uznamy rosyjskiej nielegalnej i nieuprawnionej aneksji Krymu i potępiamy umyślne destabilizowanie sytuacji przez Rosję na wschodzie Ukrainy - zaznaczył.

Według szefa NATO zawieszenie broni na ukraińskim wschodzie jest naruszane codziennie, często przy wykorzystaniu uzbrojenia, zakazanego przez porozumienia mińskie. Codziennie przynosi nowe ofiary - zauważył.

Sekretarz generalny podkreślił, że wszystkie strony muszą w pełni wdrożyć porozumienia z Mińska i pracować na rzecz politycznego rozwiązania konfliktu. "Wzywamy Moskwę do zaprzestania politycznego, militarnego i finansowego wspierania separatystów" na wschodniej Ukrainie - powiedział.

Stoltenberg zauważył, że pomimo wyzwań, z jakimi w czasie konfliktu mierzy się Ukraina, Kijów zobowiązał się do reform i walki z korupcją. Szef Sojuszu wskazał, że NATO oferuje jej doradztwo i wsparcie celowe, aby uczynić ukraińskie instytucje obronne bardziej skutecznymi, wydajnymi i wiarygodnymi.

To - jak wyjaśnił - jest właśnie cel zatwierdzonego w sobotę pakietu NATO dla Ukrainy. Ponadto w ramach funduszy powierniczych Kijów otrzyma wsparcie dla wzmocnienia systemów cyberbezpieczeństwa, logistyki i rehabilitacji rannych żołnierzy.

W przyszłości będziemy współpracować też w innych obszarach, jak np. zwalczanie zagrożeń pochodzących z improwizowanych ładunków wybuchowych oraz wojny hybrydowej - dodał Stoltenberg.

Niepodległa, suwerenna i stabilna Ukraina, w pełni demokratyczna i praworządna, jest kluczem bezpieczeństwa euroatlantyckiego - zaznaczył Stoltenberg.

Szef NATO podziękował także władzom Polski i mieszkańcom Warszawy za ugoszczenie szczytu Sojuszu.

Uczestniczący w konferencji prasowej Petro Poroszenko powiedział, że w Warszawie zapadły decyzje, które pozwolą Ukrainie uzyskać "rozszerzony status partnera" NATO, oznaczający pogłębioną współpracę w dziedzinie bezpieczeństwa.

Zaznaczył, że jeszcze nigdy w historii Sojuszu Północnoatlantyckiego żaden kraj partnerski nie otrzymał takiego - jak to ujął - "konkretnego i merytorycznego" wsparcia. Natowski pakiet dla Ukrainy, którego wydruk pokazał dziennikarzom podczas konferencji, uznał za "bardzo ambitny dokument".

Oferuje ujednolicony materiał i praktyczne wsparcie w 40 obszarach, głównie odnosząc się do możliwości obronnych Ukrainy, sektora bezpieczeństwa oraz sektora obronnego mojego kraju - tłumaczył Poroszenko.

Wskazał też, że od przedstawicieli Sojuszu usłyszał zapewnienia, iż żaden z krajów członkowskich nie uzna rosyjskiej aneksji Krymu.

Powiem jeszcze raz, rosyjska agresja rozpoczęła się od okupacji Krymu i może zakończyć się tylko poprzez jej cofnięcie - podkreślił Poroszenko.

Gruzja członkiem NATO?

Stoltenberg nawiązał także do przygotowań Gruzji do członkostwa w NATO. Uznajemy, że Gruzja poczyniła wielki postęp na drodze ku członkostwu - to wyraźnie zaznaczyliśmy też w naszym oświadczeniu. Ponownie potwierdzamy decyzje podjęte w Bukareszcie - powiedział szef NATO. Zadeklarował ponadto, że Sojusz "wyraźnie wspiera wysiłki podejmowane przez Gruzję, jeżeli chodzi o integralność terytorialną i suwerenność" tego kraju.

I właśnie dlatego w pakiecie merytorycznym umieściliśmy wiele elementów, które zawierają w sobie wsparcie polityczne i praktyczne dla Gruzji. Będziemy również dalej zachęcać sojuszników do tego, by okazywali wsparcie w formacie dwustronnym i wiemy, że kilka państw członkowskich NATO udziela pomocy w formacie dwustronnym Gruzji - dodał sekretarz generalny.

Poinformował, że jesienią tego roku uda się z wizytą do Gruzji w ramach Rady NATO-Gruzja. To też pokazuje, że doceniamy te reformy, które są wdrażane przez Gruzję na jej drodze ku członkostwu w NATO - podkreślił Stoltenberg

W piątek szefowie dyplomacji państw członkowskich NATO wyrazili poparcie dla aspiracji Gruzji do członkostwa w Pakcie Północnoatlantyckim. We wspólnej deklaracji NATO-Gruzja ogłoszonej po spotkaniu, podkreślono, że gruziński minister spraw zagranicznych Micheil Dżanelidze zapewnił, że jego kraj jest zdeterminowany, by zostać członkiem Sojuszu. Jest to główny priorytet Gruzji - zapisano w deklaracji. Z kolei ministrowie państwa NATO potwierdzili decyzje dotyczące perspektywy członkostwa Gruzji w Sojuszu, podjęte na szczycie w Bukareszcie w 2008 roku i później.

Ocenił, że udało się wypełnić plany ze szczytu w Walii przed dwoma laty. Stoltenberg poinformował też, że następny szczyt NATO odbędzie się w 2017 roku, w nowej kwaterze głównej w Brukseli.

(az)