Guy Laliberte, założyciel sławnego "Cyrku słońca" przygotowuje się w Kazachstanie do lotu na pokładzie statku kosmicznego "Sojuz" na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Za podróż Kanadyjczyk zapłaci 35 mln dolarów. Ma ona promować działalność jego fundacji charytatywnej "One Drop Foundation".

9 października Laliberte zwróci się z transmitowanym na Ziemię przesłaniem, którego tematem będzie działalność "Fundacji Jedna Kropla", zajmującej się problemem zmniejszania się zasobów wody pitnej na świecie. Do apelu dołączą się były wiceprezydent USA Al Gore i piosenkarka Shakira.

Razem z cyrkowcem na ISS poleci dwóch astronautów: Rosjanin Maksym Surajew i Amerykanin Jeffrey Williams. Laliberte będzie przebywał na stacji dziewięć dni.

Laliberte, były połykacz ognia, dziś zajmuje 261. miejsce na liście najbogatszych ludzi świata magazynu "Forbes".