Jedna z najbardziej rozpoznawanych twarzy holenderskiego parlamentu, pochodząca z Somalii deputowana Ayaan Hirsi Ali zapowiedziała rezygnację z mandatu i emigrację. Jest rozczarowana Holandią i panującym w niej prawem.

Podjęłam decyzję, że wycofuję się z aktywnego uprawiania polityki, ale nadal będę walczyć - mówiła Hirsi Ali. Prawdopodobnie będzie teraz pracować w konserwatywnym amerykańskim ośrodku analiz politycznych.

Kilka dni temu holenderskie władze potwierdziły, że Hirsi Ali bezprawnie dostała azyl polityczny, a następnie holenderskie obywatelstwo - składając wniosek o azyl podała nieprawdziwą datę urodzenia i nazwisko. Nie przyznała się też że po opuszczeniu Somalii mieszkała jeszcze w trzech innych krajach.