Wizyta Dimitrija Miedwiediewa w Polsce to główny temat rosyjskich gazet. "Zły okres zakończył się" - pisze "Moskowskij Komsomolec", podkreślając, że wizytę rosyjskiego prezydenta można w "pewnym sensie" nazwać historyczną. Doszło do niej po długim okresie nieprzyjaźni pomiędzy Polską i Rosją.

"Kommiersant" donosi,że Rosja liczy na bardziej pragmatyczną i gotową na porozumienie pozycję Polski w kwestiach energetycznych i akcentuje słowa Miedwiediewa, że "prywatyzacja polskich przedsiębiorstw budzi interes". Z kolei "Wiedomosti" twierdzą, że rosyjski prezydent położył nacisk na współpracę gospodarczą a Polacy stawiają na politykę i historię.

Rosyjscy eksperci przewidują, że polepszenie stosunków polsko-rosyjskich odrodzi współpracę wojskową. Rosyjskie MiGi będą latać w polskich siłach powietrznych jeszcze przez 18 lat, na czym Rosja chce zarobić. "Wremia Nowosti" relację z Warszawy tytułuje "Dyplomacja na Katyniu". Gazeta spekuluje, że doszło do takiego zbliżenia w sprawach historycznych ,że Warszawa może przekształcić się w "prawie" sojusznika Rosji .