Rosja chce zakończyć trwający od ponad 60 lat spór z Japonią o Wyspy Kurylskie. Konflikt uniemożliwia obu państwom podpisanie traktatu pokojowego, formalnie kończącego stan wojny.

Nie mamy zamiaru, aby ten problem dalej trwał, szczerze chcemy jego zakończenia. Rosja chce znalezienia rozwiązania, które doprowadziłoby do podpisania traktatu pokojowego i jest gotowa do działania w tym kierunku nie tylko w tym roku, ale i w przyszłym po wyborach parlamentarnych i prezydenckich - stwierdził Michaił Kamynin, rzecznik rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych.

Szerokie partnerstwo rosyjsko-japońskie nie powinno być zakładnikiem „problemu terytorialnego”, jedynej poważnej przeszkody w naszych stosunkach - zaznaczył.

Wyspy Kurylskie w ciągu stuleci przechodziły z rąk do rąk, a zostały zajęte przez Związek Radziecki w ostatnich tygodniach II wojny światowej. Moskwa jeszcze w 1956 r. proponowała Tokio rozwiązanie sporu poprzez przekazanie Japonii dwu z czterech wysp, leżących najbliżej japońskiego terytorium. Japonia odrzuciła wówczas ofertę.

Pod koniec 2005 r. Rosja ponownie wyraziła gotowość zwrócenia Japonii dwóch wysp i Tokio po raz kolejny odrzuciło propozycję, podkreślając, że nie może się zadowolić zwrotem połowy wysp, do których wysuwa roszczenia.