Na południu Francji panują rekordowe upały. Temperatura przekracza 40 stopni w cieniu, a w nocy w niektórych rejonach nie spada poniżej 28 stopni. Władze apelują do turystów i mieszkańców o zachowanie szczególnych środków ostrożności.

Regionalne władze Francuskiej Riwiery i Pirenejów obawiają się, że po długich tygodniach marnej pogody, urlopowicze będą tak szczęśliwi z powodu nastania wielkich upałów, że zapomną o związanym z tym niebezpieczeństwie. Pijcie dużo wody, nie pozostawajcie długo na słońcu bez nakrycia głowy, a jeżeli jest wam za duszno - schrońcie się w klimatyzowanych galeriach handlowych. Zwróćcie uwagę na małe dzieci i osoby w podeszłym wieku, których organizmy bardzo szybko mogą się odwodnić - słychać ostrzeżenia w mediach.

Ekipy wolontariuszy będą odwiedzać samotnie żyjących emerytów, by sprawdzać, czy dobrze znoszą nagle upały. W Tuluzie zmarła kobieta w podeszłym wieku - prawdopodobnie właśnie z powodu ostrego odwodnienia organizmu. Spała w domu z włączonym ogrzewaniem.