Jeżeli pierwszy wielki francuski okręt desantowy typu Mistral zostanie dostarczony Moskwie, to Władimir Putin zamierza natychmiast wysłać go na Morze Śródziemne! Twierdzi tak renomowany francuski portal "Intelligence Online", według którego może to drastycznie zmienić układ sił w tym rejonie na niekorzyść zachodnich mocarstw.
Portal "Intelligence Online", który specjalizuje się w geopolityce, kwestiach strategicznych i działalności służb wywiadowczych, powołuje się na źródła na Kremlu. Według tego portalu, wielu zachodnich ekspertów coraz bardziej obawia się, że wysłanie przez Moskwę Mistrala na Morze Śródziemne zdecydowanie zwiększy m.in. ciężar rosyjskiego wsparcia wojskowego dla reżimu Baszara el-Asada w Syrii - bez przyłączenia się Rosji do międzynarodowej interwencji zbrojnej przeciwko Państwu Islamskiemu. To z kolei spowoduje osłabienie wspieranej przez zachód kurdyjskiej opozycji w Syrii.
Jednocześnie ma to być odpowiedzią Putina na apele reżimu w Damaszku o większe wsparcie ze strony Rosji. Według agencji RIA-Nowosti syryjska armia przygotowuje się do ofensywy w rejonie miasta Aleppo, która niepokoi Stany Zjednoczone. Waszyngton nie chce, by amerykańskie bombardowania pozycji dżihadystów z Państwa Islamskiego wzmocniło reżim Baszara el-Asada. Ten ostatni obawia się, że Stany Zjednoczone zaczną bombardować nie tylko pozycje dżihadystów, ale również oddziały syryjskiej armii.
Już wcześniej agencja RIA-Nowosti informowała, że Rosja dała Francji czas do końca listopada na dostarczenie pierwszego z zamówionych Mistrali. Rosyjskie władze grożą, że w przeciwnym razie będą domagać się od władz w Paryżu astronomicznego odszkodowania za złamanie podpisanego kontraktu.
