​Powstanie baza danych osób skazanych za pedofilię w Portugalii. Spis zaczęło opracowywać tamtejsze ministerstwo sprawiedliwości. Dostęp do takich danych będą miały organa wymiaru ścigania, a także dyrekcje szkół i organizacji pracujących z dziećmi.

Prace nad listą mają zostać zakończone jeszcze w tym roku.

Według minister sprawiedliwości Pauli Teixeiry da Cruz, utworzenie spisu nazwisk pedofilów ma być działaniem prewencyjnym i służyć ochronie dzieci w miejscach publicznych.

Podwyższanie kar za akty pedofilii nie wystarczy i nie ochroni w skuteczny sposób najmłodszych przed atakiem ze strony seksualnych agresorów i osób zajmujących się dziecięcą pornografią. Konieczne są mechanizmy informacyjne pozwalające określić stan zagrożenia dzieci, np. fizyczną bliskość pedofilów - powiedziała minister.

Dodała też, że dostęp do listy z nazwiskami pedofilów będą mieć przedstawiciele wymiaru ścigania, władze szkół oraz wszelkich instytucji pracujących na co dzień z dziećmi.

Z danych policji wynika, że codziennie na terenie Portugalii jest wykorzystywanych seksualnie średnio pięcioro dzieci. Od 2005 r. ujęto w tym kraju 1120 pedofilów.

(abs)