Grecka policja aresztowała 56 osób posiadających sfałszowane bilety na finał piłkarskiej Ligi Mistrzów, który o godzinie 20.45 rozpoczął się w Atenach. Grają w nim Liverpool FC i AC Milan.

Większość z zatrzymanych to Anglicy. Fałszywe bilety w ich rękach policja namierzyła nieopodal Stadionu Olimpijskiego, na którym rozegrany będzie mecz. Ale to nie jedyni zatrzymani - do aresztu trafiło sześć osób, w tym jeden Polak, którzy posiadali 43 bilety, skradzione w hotelu, w którym mieszkają oficjele z UEFA. Pozostali zatrzymani to czterech Norwegów i jeden Grek.

Proceder z fałszywymi biletami w Atenach trwa od kilku dni. Czarnorynkowa cena wejściówki na mecz Liverpoolu z Milanem wynosi 5 tysięcy euro. Wobec tego pojawiło się wiele osób, które próbują zarobić na tym nielegalnie. Ateńska policja aresztowała w środę rano 28-letniego Anglika, który sprzedał włoskim kibicom 50 podrobionych biletów. W rękach policji znalazło się także dwóch Francuzów, którzy chcieli oszukać kibiców Liverpoolu.

Do Aten na mecz Liverpoolu z Milanem przybyło około 50 tysięcy kibiców z Anglii i Włoch.