Papież Franciszek zaapelował w niedzielę o zatrzymanie wszelkich akcji zbrojnych, które mogą doprowadzić do pogrążenia Bliskiego Wschodu w jeszcze większym konflikcie wojennym. Po ataku Iranu na Izrael papież wezwał podczas spotkania z wiernymi: "Niech wszystkie kraje opowiedzą się po stronie pokoju".

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych do Watykanu na modlitwę Regina coeli papież powiedział: "Śledzę w modlitwie i z niepokojem, a także bólem wiadomości, jakie napłynęły w ostatnich godzinach na temat pogorszenia się sytuacji w Izraelu z powodu interwencji ze strony Iranu".

"Kieruję żarliwy apel o to, aby zatrzymano wszelkie akcje, które mogą zaostrzyć spiralę przemocy z ryzykiem wciągnięcia Bliskiego Wschodu w jeszcze większy konflikt wojenny" - mówił Franciszek.

"Niech wszystkie kraje opowiedzą się po stronie pokoju"

"Niech wszystkie kraje opowiedzą się po stronie pokoju i pomogą Izraelczykom oraz Palestyńczykom żyć w dwóch państwach, obok siebie, w bezpieczeństwie. To ich głębokie i słuszne pragnienie, to ich prawo" - stwierdził papież.

Franciszek oświadczył: "Dwa bliskie państwa. Niech osiągnięte zostanie szybko zawieszenie broni w Gazie i niech podąża się drogami pokoju; pokoju, z determinacją".

"Niech udzielona zostanie pomoc ludności, pogrążonej w katastrofie humanitarnej. Niech natychmiast zostaną uwolnieni zakładnicy, porwani przed miesiącami. Ileż jest cierpienia" - mówił.

"Módlmy się o pokój, dosyć wojny, dosyć ataków, dosyć przemocy. Tak dla dialogu i dla pokoju" - oświadczył papież wśród braw wiernych.

Pozdrowił także dzieci z całego świata przypominając, że 25 i 26 maja w Rzymie odbędzie się spotkanie z okazji pierwszego Światowego Dnia Dzieci.

"Wam, dziewczęta i chłopcy, mówię: czekam na was wszystkich. Potrzebujemy waszej radości, waszego pragnienia lepszego świata, świata w pokoju. Módlmy się, bracia i siostry, za dzieci, które cierpią z powodu wojen. Jest ich tyle, na Ukrainie, w Palestynie, Izraelu, w innych częściach świata, także w Birmie. Módlmy się za nie i o pokój" - powiedział Franciszek.

Pozdrowił również licznych Polaków, obecnych na placu Świętego Piotra. "Ileż jest polskich flag" - zauważył. Wymienił pielgrzymów z miejscowości Bodzanów.