Autobiograficzna książka ojca francuskiego prezydenta, 82-letniego Pala Sarkozy’ego, nosi tytuł „Tyle życia”. Autor ujawnia w wywiadzie dla tygodnika „L’Express”, że jego syn „na początku nie był zachwycony pomysłem” opublikowania tych wspomnień. Ostatecznie nie próbował jednak nawet wprowadzić w treści najmniejszych zmian.

Pal Sarkozy, węgierski arystokrata, który uciekł z ojczyzny za czasów komunizmu i uzyskał francuskie obywatelstwo dzięki służbie w Legii Cudzoziemskiej, podkreśla, że dał te wspomnienia do przeczytania Nicolasowi przed ich publikacja. Prezydent Francji nie sprzeciwił się wydaniu książki, choć można znaleźć w niej pikantne szczegóły dotyczące życia Pala.

Ojciec francuskiego przywódcy opowiada m.in., że jako mały chłopiec przeżył pierwszą „przygodę seksualną” ze swoją niańką. Przyznaje również, ze zawsze był „babiarzem” i zdradzał swoja żonę, matkę Nicolasa Sarkozy’ego, z która ostatecznie się rozwiódł.

W wywiadzie dla dziennika „Le Parisien” Pal Sarkozy przyznaje, że nie był idealnym ojcem. Podkreśla jednak, że zależy mu na szczęściu syna. Dlatego odradza mu ponowne startowanie w wyborach prezydenckich. Jego życie będzie bardziej spokojne i wygodne jeżeli nie będzie startował – twierdzi.