Andrzej Wajda przyleciał do Moskwy, gdzie weźmie udział w oficjalnej prezentacji swojego filmu "Katyń". Przewidziane są dwa pokazy dramatu o mordzie na polskich oficerach. Pierwszy zaplanowano na wtorek w Domu Kina, dzień później film zostanie pokazany w Centralnym Domu Literatów.

Wiele wskazuje jednak na to, że film Wajdy może nie trafić na ekrany kin w Rosji. Producentom nie udało się jak dotąd znaleźć dystrybutora. Fabuła w niezbyt przyjemnym świetle przedstawia nasz kraj, a na górze teraz tego nie lubią - wyjaśnia gazeta "Nowyje Izwiestija".