Trzynaście lat po głośnym procesie o zabójstwo gwiazdor amerykańskiego futbolu O.J. Simpson znów znalazł się w tarapatach. Sąd postawił mu 12 zarzutów - między innymi napadu z bronią w ręku i nielegalnego posiadania broni. W grudniu zapadnie wyrok. Grozi mu dożywocie.

Po pierwsze: spisek w celu popełnienia przestępstwa - winny, po drugie - spisek w celu dokonania porwania - winny, po trzecie - spisek dla dokonania napadu - winny, po czwarte - nielegalne posiadanie broni - winny, po piąte - napad z bronią w ręku - winny... – między innymi takie zarzuty usłyszał gwiazdor podczas rozprawy sądowej.

Poprzedni proces spowodował wielki skandal. Futbolista wyszedł na wolność i został gwiazdą telewizji, chociaż trzy lata później - wbrew wyrokowi w procesie karnym - sąd cywilny nakazał Simpsonowi wypłatę odszkodowania za zabicie żony i jej przyjaciela.