Policyjni nurkowie rozpoczęli przeszukiwanie sztucznego zbiornika wodnego w Portugalii. W jego pobliżu lubił przebywać Niemiec, podejrzany o uprowadzenie Madeleine McCann. Mała Brytyjka zaginęła 16 lat temu.

Wokół zbiornika na rzece Arade pracują ekipy funkcjonariuszy z Niemiec, Portugalii i Wielkiej Brytanii. Znajduje się on ok. 50 km od Praia da Luz w regionie Algarve, gdzie 3 maja 2007 roku w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła trzyletnia wówczas Madelaine.

Operacją kieruje niemiecka policja, która poszukuje dowodów na związek ze sprawą 45-letniego obywatela Niemiec Christiana Bruecknera. Mężczyzna w 2022 roku formalnie został uznany przez portugalskich prokuratorów za podejrzanego. Nie postawiono mu jednak zarzutów, a on sam zaprzecza, by miał z jakiś związek z uprowadzeniem 3-letniej Brytyjki.

Wiadomo, że odwiedzał on to malownicze miejsce w czasie, gdy dziewczynka zaginęła.

Brueckner przebywa obecnie w więzieniu w Niemczech za gwałt dokonany w 2005 roku w ten samej okolicy na 72-letniej kobiecie.

Zbiornik był już raz przeszukiwany w ramach śledztwa w sprawie zaginięcia dziewczynki. W 2008 roku portugalski prawnik Marcos Aragao Correia opłacił wyspecjalizowanych nurków po tym, jak miał otrzymać wskazówkę od informatorów, iż ciało Madeleine znajduje się w wodzie, ale nic wówczas nie znaleziono.

Ostatnie poszukiwania w Portugalii w związku z zaginięciem Madeleine miały miejsce w 2014 roku, kiedy brytyjska policja otrzymała pozwolenie na zbadanie zarośli w pobliżu miejsca, w którym zniknęła.

Madelaine McCann w chwili zaginięcia przebywała wraz z rodzicami na wakacjach. Tamtego wieczora rodzice zostawili śpiącą dziewczynkę oraz dwójkę jej młodszego rodzeństwa w mieszkaniu Praia da Luz. Sami poszli na kolację z grupą przyjaciół do oddalonej o 55 metrów restauracji. Co jakiś chodzili sprawdzić, czy wszystko w porządku z dziećmi. W pewnym momencie matka odkryła, że Madeleine zniknęła.