Dwa nowe przypadki ptasiej grypy odkryto w południowowschodniej Rumunii. W tej chwili trwają testy sprawdzające czy to niebezpieczny dla ludzi wirus H5N1, który w Azji spowodował już śmierć ponad 60 osób.
Ci którzy boją się wirusa - przedstawiciele rządów i służb epidemiologicznych 21 państw regionu Azji i Pacyfiku zebrali się dziś w australijskim – Brisbane: Jeśli dojdzie do epidemii to oczywiście będziemy się starać, by nie przerodziła się ona w pandemię. Jeśli sytuacja będzie naprawdę bardzo poważna, konieczne będzie zamknięcie granic - podkreśla australijski minister spraw zagranicznych Aleksander Downer.
Uspokajające informacje nadeszły z greckiej wyspy Inuses na Morzu Egejskim. Ptaki, które tam padły nie były chore na ptasia grypę. Jak poinformowała Komisja Europejska - ostateczny wynik testów, przeprowadzonych w unijnym laboratorium w Weybridge w Wielkiej Brytanii, jest negatywny.
