Decyzja o zakończeniu trwającej od siedmiu miesięcy operacji NATO w Libii jest uzależniona od czterech czynników, głównie likwidacji zagrożenia ze strony sił Muammara Kaddafiego i poprawy sytuacji w Syrcie - oświadczył szef Pentagonu Leon Panetta.

W następstwie upadku reżimu Kaddafiego koniec konfliktu jest coraz bliższy - ocenił szef Pentagonu. Ale w kraju nadal trwają zacięte walki i istnieje zagrożenie dla ludności cywilnej - dodał.

Przed zakończeniem swej operacji NATO weźmie pod uwagę cztery czynniki, wśród których Panetta wymienił: sytuację w Syrcie; środki, którymi dysponują siły byłego reżimu do atakowania cywilów; utrzymywanie przez Kaddafiego zdolności dowodzenia swoimi żołnierzami; zdolność nowych władz do zapewnienia bezpieczeństwa.

W czwartek siły Narodowej Rady Libijskiej atakowały pozycje wojsk Kaddafiego w jego rodzinnej Syrcie, około 360 km na wschód od Trypolisu. Zwolennicy obalonego dyktatora wciąż stawiają zacięty opór w oblężonym mieście.

Od początku operacji w Libii siły Sojuszu Północnoatlantyckiego przeprowadziły ponad 9300 ataków powietrznych.