Wybuch gazu w niewielkiej kopalni węgla w mieście Sabinas na północy Meksyku uwięził pod ziemią 14 górników - poinformowały lokalne władze. Eksplozja raniła też jednego górnika na zewnątrz kopalni. Na razie nie potwierdzono, by ktokolwiek zginął.

Na miejscu pracują ekipy ratunkowe, ale nie udało się im jeszcze nawiązać łączności z poszukiwanymi.

Wybuch metanu w jednej z kopalń węgla w Sabinas w lutym 2006 roku uśmiercił 65 górników. Ze względu na zwaliska udało się wydobyć na powierzchnię ciała tylko dwóch z nich.