Władze irackiego Kurdystanu wstrzymały eksport ropy, bez podania powodu decyzji - powiedział agencji AFP w Ammanie iracki minister Abd al-Karim al-Luaibi.

Do wstrzymania eksportu doszło, według ministra, kilka dni po zażądaniu przez regionalny rząd Kurdystanu wycofania projektu ustawy uzgodnionej przez rząd federalny w Bagdadzie. To wielka strata dla gospodarki Iraku, jak również dla samych ludzi w ogóle, Kurdów i Irakijczyków - dodał Luaibi, który w Ammanie bierze udział w konferencji na temat ropy naftowej.

Z kolei przedstawiciel irackiego ministerstwa ds. ropy powiedział agencji AFP, że eksport z Kurdystanu, który wynosił 150 tys. baryłek ropy dziennie, "spadł w ciągu ostatnich dwóch tygodni do około 55 tys. baryłek".

Regionalny rząd irackiego Kurdystanu skrytykował w ubiegły poniedziałek projekt ustawy o węglowodorach. W dokumencie mowa jest o rozdzieleniu odpowiedzialności za produkcję ropy między Bagdad a prowincje.

Irak produkuje około 2,7 mln baryłek ropy dziennie, z czego 2,1 mln jest eksportowane. Kraj 90 proc. swoich dochodów czerpie z sektora naftowego.