Wstrząsające sceny na jednej z ulic w Bastii na francuskiej Korsyce. Napastnik otworzył tam ogień do ludzi i atakował też nożem. Ranił siedem osób, z których jedna zmarła - poinformowała miejscowa prefektura.

Wśród rannych jest policjant, którego przewieziono do szpitala.

Na miejsce zdarzenia przybyła policja i żandarmeria, aby unieszkodliwić 60-letniego mężczyznę, który ukrył się w budynku, zabierając ze sobą dwie ranne osoby.

Regionalna gazeta "Corse Matin" podaje na swojej stronie internetowej, że zabarykadował się we własnym domu lub domu sąsiadów.

Według lokalnej stacji sieci "France 3", napastnik działał sam. Miał już problemy z wymiarem sprawiedliwości i uchodził za osobnika trudnego w kontaktach międzyludzkich.

Powody, dla których zaatakował na ulicy, nie są znane.

Opracowanie: