Coraz głośniej robi się wokół nowej aplikacji nawigacyjnej giganta internetowego Google. W Niemczech firma umożliwiła już wypełnienie formularza internetowego tym użytkownikom, którzy nie chcą, by ich domy były widoczne w aplikacji "Street View". Internetowa usługa ma ruszyć do końca tego roku i obejmować 20 miast.

Kontrowersyjna usługa Google jest ostro krytykowana w Niemczech. Na ulice miast wyjechały ekipy wyposażone w kamery, które rejestrują widok dzielnic, konkretnych ulic i domów. Do 15 września istnieje możliwość wypełnienia na stronie internetowej formularza zatytułowanego "Zamaż swój dom". Dzięki temu widoczny będzie zaledwie zarys mieszkań. Jednak, jak podaje agencja EFE, dzisiaj użytkownicy z powodów technicznych nie mogli zalogować się na stronie.

Niemiecka minister rolnictwa i ochrony konsumenta, Ilse Aigner, skrytykowała Google. Zażądała od firmy przedłużenia okresu składania wniosków, argumentując, że wielu obywateli przebywa na wakacjach. Niemcy będą 24. krajem, w którym Google uruchomi swą najnowszą aplikację "Street View".

Również w Hiszpanii firma ma kłopoty, w związku z podejrzeniem o nielegalne zbieranie danych o użytkownikach. Sąd w Madrycie wezwał przedstawiciela koncernu, reagując na skargę wniesioną w czerwcu. Na razie policja sporządza raport na temat nagrań posiadanych przez Google na potrzeby tworzenia "Street View". Za niedozwolone przechwytywanie danych prawo hiszpańskie przewiduje karę od roku do czterech lat więzienia.