Rząd Japonii zadecyduje o terminie wycofania swych wojsk z Iraku w końcu czerwca, po wizycie w Waszyngtonie premiera Junichiro Koizumiego i jego rozmowie z prezydentem Bushem.

Dziennik "Nihon Keizai Shimbun" przypomina, że wstępnie władze zamierzały wycofać japońskie oddziały z Iraku do końca maja, zaś operacja ta miała rozpocząć się w marcu.

Terminy zmieniono na prośbę USA, uzależniając zakończenie japońskiej misji w Iraku od sformowania nowego irackiego rządu. W grudniu Tokio zaaprobowało przedłużenie o rok misji w Iraku, zastrzegając jednak iż może zostać zakończona wcześniej, w zależności od sytuacji na miejscu.

Japonia w styczniu 2004 r. wysłała do Iraku 600 żołnierzy z misją niebojową. Japoński kontyngent, stacjonujący w Samawie na południu Iraku, zajmuje się głównie takimi sprawami, jak zaopatrzenie mieszkańców w pitną wodę, odbudowa szkół itp.