Trzy osoby zginęły, a cztery zostały ranne, w tym trzy ciężko, gdy pociąg towarowy z niewiadomych przyczyn wjechał do budynku na terenie portu w Oslo i część wagonów wpadła do wody.
Według norweskich mediów 16 pustych wagonów jechało kilka kilometrów bez lokomotywy i zakończyło bieg w hangarze terminalu naftowego i w portowych wodach.
Na miejscu zdarzenia są dziesiątki karetek pogotowania, helikoptery i ekipy ratunkowe z nurkami.