Chamowniczeski Sąd Rejonowy w Moskwie uniewinnił Garriego Kasparowa z zarzutu naruszenia przepisów o zgromadzeniach. Jeden z liderów opozycji demokratycznej w Rosji został zatrzymany 17 sierpnia przed gmachem sądowym w czasie ogłaszania wyroku na trzy członkinie punkrockowej grupy Pussy Riot.

Kasparow został oczyszczony z jednego zarzutu, ale nadal ciąży na nim drugi - dotyczący ugryzienia policjanta. Postępowanie w tej sprawie toczy się jednak oddzielnie.

Do incydentu doszło przed moskiewskim Chamowniczeskim Sądem Rejonowym, dokąd lider Zjednoczonego Frontu Obywatelskiego (OGF) i były kandydat na prezydenta Rosji przyszedł, aby zamanifestować solidarność z sądzonym tam członkiniami feministycznej grupy punkrockowej Pussy Riot. Wcześniej Kasparow zarzucił policjantom, że go pobili.

Według policji, pogryziony przez opozycjonistę funkcjonariusz wymagał pomocy lekarskiej. Sam Kasparow zaprzecza, jakoby ugryzł mundurowego. Owszem, stawiałem opór, ale zęby miałem zaciśnięte - oświadczył polityk.

Teraz za pogryzienie funkcjonariusza grozi mu 5 lat kolonii karnej.